Mordimer
Coś tu już napisał
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 1:06, 25 Sie 2008 Temat postu: ,,Bóg jest miłościa...'' a Stary Testament. |
|
|
,,Bóg jest miłościa'' to jedno z najczęściej powtarzanych twierdzeń przez Chrześcijan. Jeśli zapytać dlaczego najczęściej usłyszymy znany fragment o poswięconym jedynym synu. Jednak w Biblii mozna znaleść wiele fragmentów przedstawiajacych zupełnie innego Boga.
Zezwalanie na niewolnictwo:
,,Jeżeli ktoś pobije kijem swojego niewolnika albo swoją niewolnicę tak, że umrą pod jego ręką, winien być surowo ukarany.''
,,Jeżeli jednak przeżyją dzień lub dwa, to nie będzie podlegał karze, gdyż są jego własnością.''
,,Jeżeli zaś ktoś sprzeda swoją córkę jako niewolnicę, to ona nie odejdzie, tak jak odchodzą niewolnicy.''
,,Jeżeli nie spodoba się swemu panu, który ją przeznaczył dla siebie, niech ją pozwoli wykupić. Jednak nie ma prawa sprzedać jej obcemu ludowi, bo postąpiłby wobec niej wiarołomnie.''
Ofiary z ludzi:
,,Weż syna swego Izaaka(..)złórz go w ofierze całopalnej na jednej z gór, o kórej ci powiem''
Nawoływania do bezlitosnych rzezi:
"Gdy wyostrzę miecz mój błyszczący i sąd podejmie ręka moja, wywrę zemstę na wrogach moich, i odpłacę tym, którzy mnie nienawidzą; krwią upoję strzały moje, a miecz mój naje się mięsa, krwią poległych i pojmanych z nieczesanych głów wrogów."
,,wytnę cię z ludzi i wytracę cię z ziem, i zetrę: a poznasz, żem ja Pan!... zniosę z niej człowieka i bydlę... I uczynię pomstę moję... I uczynią w Edom według gniewu mego i zapalczywości mojej... Córki... mieczem pobite będą, a poznają, żem ja Pan!... mieczem siec będzie... I puszczę nań mór i krew na ulice jego, i będą padać zabici w pośrzodku jego mieczem wokoło: a poznają, żem ja Pan!... przywiodę na cię miecz i wybiję z ciebie człowieka i bydlę... Obrócę cię w krew, krew ma cię ścigać... wygubię na niej wszystko, co się tam rusza. Pagórki twoje pokryję trupami, na twych wyżynach, na twych dolinach, we wszystkich parowach padać będą pobici mieczem''
Boskie zasady przyzwoitości:
,,Jezeli dwaj mężczyźni będą się bić z soba, a podbiegnie do nich żona, aby wyrwać swego męża z rąk tego, który go bije, i wyciągnie swoją rekę, i pochwyci tamtego za jego narzady wstydliwe, to odetniesz jej dłoń. Oko twoje nie ulituje się.''
Przykładów można by mnożyć. Dlaczego czcić tak brutalnego Boga?
Jaki trzeba mieć system wartosci by takiego Boga akceptowac?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mordimer dnia Pon 13:41, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|